Wywiad z Panią Minister Barbarą Sochą przeprowadziła Anna Krzyżowska, moderatorka Akademii Familijnej.

Warszawa, dn. 14.12.2020

1. Czy przez narodzenie dziecka rodzina staje się bogatsza czy biedniejsza?

To dobre pytanie. Patrząc z perspektywy finansowej jest to wyzwanie, gdyż dochód rozporządzalny spada. Wiąże się to między innymi ze zmniejszoną aktywnością zawodową mamy. Z kolei statystyki pokazują, że nic bardziej nie mobilizuje mężczyzn do pracy niż pojawienie się dziecka.

Odpowiadając na to pytanie z innej perspektywy, mogę powiedzieć z doświadczenia mamy, że pojawienie się pierwszego dziecka to jest rewolucja i wyzwanie dla każdego związku. Narodzenie kolejnych dzieci, to źródło ogromnego bogactwa relacji. Ta ilość interakcji stymuluje rozwój dzieci, umożliwia budowanie więzi.

Liczna rodzina w czasie lockdownu jest istotnie bogactwem, bo dobre relacje z innymi dają nam zdrowie i szczęście. Często powołuję się na badania prowadzone przez Harvard Medical School, które pokazują, że ludzie określają swoje życie szczęśliwym jeśli mieli dobre relacje z rodziną i przyjaciółmi. Badania mówią wprost, że samotność zabija. To wpływa na stan zdrowia zarówno dzieci jak i dorosłych. Uważam, że należy mówić o tym, że rezygnacja z założenia rodziny tylko z powodu rozwoju kariery zawodowej, jest niekorzystna w dłuższej perspektywie, co w młodym wieku nie jest tak oczywiste.

Jeśli spojrzymy na to z szerszej perspektywy, dzieci są ponadczasowym dobrem w kontekście rozwoju społeczeństwa. To, że obecnie jesteśmy, jako kraj w dobrej sytuacji gospodarczej, zawdzięczamy rodzicom naszych rówieśników, którzy zdecydowali się na potomstwo dość liczne – co pokazuje wyż demograficzny. Dzisiaj całe społeczeństwo czerpie z tego korzyści.

2. Jakie są dylematy osób, które zakładają rodzinę i jak Państwo wspiera młode rodziny ?

Proponujemy obecnie wiele inicjatyw i programów zarówno na szczeblu ogólnopolskim jak i lokalnym, samorządowym. Przełomem było wprowadzenie programu „500+” i to jest potężna inwestycja w społeczeństwo. Nasze kilkuletnie doświadczenie pokazuje, że w kwestii pomocy rodzinom należy działać kompleksowo, w sposób spójny tworząc politykę prorodzinną.

Dlatego skupiamy się na tworzeniu instrumentów nie tylko w obszarze finansowym. To, co wydaje się dzisiaj wyzwaniem numer jeden to kwestia związana z dostępnością mieszkań oraz rynkiem pracy, poczuciem stabilności zawodowej. Obecnie pracujemy nad rozwiązaniami, które wpłyną na rozwój rynku pracy w kierunku uelastycznienia czasu i zakresu pracy, szczególnie z uwzględnieniem potrzeb rodziców. Czas pandemii przyspieszył przełamanie bariery dotyczącej m.in. pracy w domu, pracy zdalnej. Jako społeczeństwo zdobyliśmy nowe doświadczenie i w tym kierunku będziemy rozwijać różne elementy na rynku pracy. Wspomnę o programach szkoleń dla rodziców i matek powracających na rynek pracy. Chcemy ułatwić mamom realizację na polu zawodowym, ale również doceniamy te kobiety, które chcą się realizować w domu na pełen etat. Ważne jest też budowanie świadomości nabywania wielu przydatnych kompetencji podczas pracy w domu. Wielokrotnie spotkałam się z negowaniem swoich umiejętności u kobiet, które po wielu latach pracy w domu wracały do aktywności zawodowej w pełnym wymiarze. Jest to bariera psychiczna, z którą należy walczyć. Nie jest czymś odkrywczym, że młode mamy są pracownikami bardzo zaangażowanymi i oddanymi pracy, dobrze zorganizowanymi, niemarnującymi czasu. Chętnie wspomnę o nowej koncepcji zwanej „wczesnym wspieraniem rodziny”. Chodzi o poradnie psychologiczne dla dzieci i młodzieży. W Polsce jest coraz większe zapotrzebowanie na psychiatrię dziecięcą. Chcemy postawić na profilaktykę związaną z opieką nad całą rodziną. Na Bielanach w Warszawie działa Centrum Małego Dziecka i Rodziny EZRA UKSW. To wzorcowy przykład konkretnego działania, kompleksowego spojrzenia na rodzinę, gdzie młodzi rodzice i nie tylko mogą znaleźć wsparcie. Narodziny pierwszego dziecka to często trudności, które mogą skutkować pierwszym poważnym kryzysem. Ważne jest, żeby młode małżeństwa miały możliwość otrzymania takiej pomocy. Zależy nam, żeby takie inicjatywy mogły się rozpowszechnić i być dostępne nie tylko w dużych miastach.

3. Ten temat jest nam bardzo bliski jako Akademia Familijna wspieramy małżeństwa i rodziców w procesie wychowania dzieci. A co w tym trudnym czasie pandemii ma do przekazania rodzinom Pani Minister?

Mamy szczególne wyzwanie w związku ze zdalną nauką dzieci, zwłaszcza nastolatków. Szczęśliwie, jeśli dzieci mogą funkcjonować w grupie rówieśniczej lub rodzeństwa. To bardzo pomaga w tej wymagającej codzienności. Podczas pandemii jesteśmy jeszcze bardziej narażeni na uzależnienie od ekranu i bardzo niebezpieczna jest ta sytuacja dla młodzieży już uzależnionej. Ten problem jest bardzo widoczny, dlatego ważne jest zwrócenie uwagi na to jak nasze dzieci funkcjonują w Internecie, na ile czas poza zdalnymi lekcjami spędzają również w Internecie. Dla mnie osobiście też jest to ogromne wyzwanie i wiem jak ogromny wysiłek jest potrzebny, żeby pomóc dzieciom, mobilizować siebie do tej czujności i wspólnej aktywności z dziećmi. Mamy tu ogromne pole do popisu, i doświadczenie Akademii jest bardzo inspirujące.

Dziękuję za rozmowę. Życzmy sobie, żeby ten czas przyniósł dobro i żebyśmy te wyzwania umieli dobrze wykorzystać.