Ostatnia reforma w Chinach, sprzyjająca prokreacji, nie przynosi oczekiwanych owoców, gdyż chińskie pary w przeważającej mierze wciąż wybierają posiadanie tylko jednego dziecka. Poprzednia wieloletnia polityka „jednego dziecka” zbyt mocno zakorzeniła się w kulturze. Matki na całym świecie chcą zrobić jak najwięcej dla swoich dzieci, jednak w materialistycznym świecie jest dość łatwo wpaść w myślenie, że posiadanie najlepszych produktów wystarczy, by zapewnić pociechom szczęśliwe dzieciństwo i przy okazji uszczęśliwić siebie. Prawdopodobnie taka mentalność powoduje, że Chińczycy trzymają się polityki „jednego dziecka”.

Gdy urodziłam swoje drugie dziecko, starszy syn Thomas był przytłoczony widokiem mamy non-stop trzymającej na rękach kogoś nowego. Zastanawiałam się, czy to naprawdę było dobre dla Thomasa, kiedy dotychczas tylko na nim skupiałam swoją miłość i przywiązanie.

Teraz mój młodszy syn, Henry, ma prawie półtora roku i … martwi się o moje starsze dziecko, które zostało jego idolem. Henry absolutnie uwielbia Thomasa i otrzymuje wiele radości od starszego brata. Powiedział słowo "brat", zanim powiedział „mama”!

Starszy syn Thomas „został zmuszony” przez okoliczności nauczyć się dzielić i praktykować szereg zalet, które mogłyby się nigdy nie ujawnić, gdyby pozostał jedynakiem. Obaj zaczynają się razem bawić, częściej grają w gry i zakopują się w swojej piaskownicy. Wiem, że więź pomiędzy nimi będzie się zacieśniać, i dostrzegam, że kolejne rodzeństwo może tylko wzmocnić nasze relacje w rodzinie.

Fragment opinii w The Guardian, wskazuje, że ”Politycy często grają na naszym pragnieniu dążenia do poprawy warunków materialnych dla dzieci. Gdybyśmy jednak mogli zobaczyć, że podstawowy poziom bezpieczeństwa materialnego naszych dzieci już został osiągnięty, i że o wiele ważniejsze jest przekazanie miłości i swobody, niż nieruchomości lub udziału w akcjach".

Pisarz Jeffrey Kluger napisał, że „Rodzeństwo to wyjątkowe relacje, i prawdopodobnie jedyne osoby, które są z sobą przez całe życie… Twoi rodzice opuszczą cię w pewnym momencie, a twoje dzieci pojawią się dopiero później, podczas gdy twoje rodzeństwo zna cię odkąd jesteś jeszcze w brzuchu mamy”.

W nawiązaniu do tego stwierdzenia, Frank Bruni napisał w The New York Times: „Jestem przekonany, że posiadanie licznego rodzeństwa pomaga. Jeśli jesteś zawiedziony na jednym, wówczas bawisz się z innym. ‘Zawsze jest ktoś, do kogo możemy się zwrócić’ – powiedział George Howe Colt, autor "Brothers" – ‘To jest jak skarb, gdyż masz dostęp do wielu różnych osobowości’. Rodzeństwo pomaga nieść ciężar spełniania oczekiwań swoich rodziców. Rodzeństwo nie tylko dodaje luzu, ale również działa jako wabik, zapewniając bezcenną rozrywkę”.

Każda rodzina jest wyjątkowa i pracuje w konkretnych okolicznościach, w celu osiągnięcia największego dobra dla siebie. Jednak korzyści z rodzeństwa są tak intensywne, że mam nadzieję, że chińscy rodzice są w stanie wyrwać się z mentalności jednego dziecka (przymusowej przez wiele lat), i że rodziny na całym świecie dostrzegą korzyści płynące z posiadania licznej rodziny. Nawet jeśli życie wydaje się jeszcze bardziej zawirowane, a kobiety częściej muszą walczyć o równowagę między karierą a życiem rodzinnym, najlepsze często pochodzi od tego, co czasami może wydawać się ponad nasze siły.

Shannon Roberts